„Obcy – ósmy pasażer Nostromo” to klasyka kina science fiction i horror absolutny. Chociaż dzieło Ridleya Scotta miało premierę w 1979 roku, to wciąż odsłania swoje tajemnice. Oto ciekawostki z „Obcego”, których pewnie nie znacie. Kto miał alergię na planie i chciał zrezygnować? Kto nie zgodził się na depilację? Co robiły na planie dzieci Ridleya Scotta i jak namówili kota do syczenia?
Film „Obcy – ósmy pasażer Nostromo” zadebiutował w kinach 25 maja 1979 roku. Chociaż w weekend otwarcia zarobił jedynie 3,5 miliona dolarów (wyświetlano go tylko w 91 kinach), na zawsze zmienił kino grozy i science fiction. Niewielkimi środkami Ridley Scott stworzył niedościgniony wzór kosmicznego horroru. Gdy jednak czyta się niektóre ciekawostki o „Obcym”, okazuje się, że momentami na planie filmu rozgrywała się niezła komedia. Dramatów też nie brakowało.
Chcesz więcej kultury? Pan Od Kultury zaprasza na Facebooka i Instagram
Sigourney Beaver brała ekipę pod włos?
W komentarzu do jednego z wydań DVD Ridley Scott wyznał, że rwał włosy z głosy przez kłopot z Sigourney Weaver. Chodzi konkretnie o sceny, gdy paradowała w bieliźnie. Aktorka uparła się, że nie wydepiluje miejsc intymnych, ani nie podciągnie majtek, by ukryć owłosienie. Reżyser zdradził, że wydano 5 tysięcy dolarów, by ktoś przez kilka tygodni ręcznie zamalowywał włosy na każdej klatce filmu.
Sigourney Weaver i tak o mały włos nie przerwała zdjęć. Zmagała się z poważną alergią na planie. Podejrzewała, że problemem był kot. Okazało się jednak, że uczulenie powodował spray („glycerin spray”), którym spryskiwano ją, by wyglądała na spoconą.
Obcy w teatrze. Gryźć czy nie gryźć, oto jest pytanie…
Film „Obcy – ósmy pasażer Nostromo” doczekał się adaptacji teatralnej w North Bergen High School w New Jersey. Sztuka wywołała takie poruszenie, że podczas jednego ze spektakli na scenie pojawiła się sama Sigourney Weaver.
CZYTAJ WIĘCEJ: Kręcą nowego „Obcego”. Będzie powrót do klasyki
Meryl Streep zamiast Sigourney Waver
Sigourney Weaver nie była pierwszym wyborem do roli Ellen Ripley. Na etapie castingu na celowniku producenta była Meryl Streep, ale nie zaproponowano jej roli. Z powodu nowotworu zmarł jej chłopak John Cazale i uznano, że nie wypada oferować gwieździe udziału w filmie pełnym śmierci. Ripley miała również zagrać Kay Lenz.
Alien zamiast Star Beast, klasa robotnicza w kosmosie
Początkowo film nosił tytuł „Star Beast”, Scenarzyści Dan O’Bannon i Ronald Shusett (pomógł napisać trzeci akt filmu) przyznali, że chcieli „stworzyć wersję filmu Szczęki w kosmosie”. Okazało się również, że wykorzystali stary scenariusz O’Bannona. Była to historia o złych duchach, które atakują załogę bombowca B-17. Pomysł na scenariusz, w którym załoga statku kosmicznego odbiera tajemniczy sygnał, wpadł do głowy O’Bannonowi podczas pracy nad filmem „Dark Star”, którym był bardzo rozczarowany.
Producenci Walter Hill i David Giler, tworząc koncept „Obcego”, chcieli nakręcić „przygody kierowców ciężarówek w kosmosie”, by amerykańscy widzowie z klasy robotniczej mogli się z nimi identyfikować. Alan Ladd ze studia Fox przekonał natomiast wszystkich, by główny bohater stał się bohaterką. Miała być to postać z którą „będzie się identyfikowała każda amerykańska Jane”, a także zerwie ze stereotypowym motywem kobiety w kinie lat 70., którą zawsze musiał ratować męski bohater.
Nazwę statku kosmicznego zapożyczono z tytułu powieści „Nostromo” Josepha Conrada. Wcześniej pod uwagę brane były nazwy Snark i Lewiatan. Jednocześnie w 1979 roku, gdy premierę miał „Obcy…”, Francis Ford Coppolla dał światu film „Czas Apokalipsy” inspirowany „Jądrem Ciemności” Conrada.
Następnie „Obcy” stał się inspiracją dla innych twórców, m.in. autorów gry „Metroid” z 1986 roku. Przeciwnicy nazywają się w niej Ridley oraz Mother Brain.
Ridley Scott, Harrison Ford i Gwiezdne Wojny
Ridley Scott był dopiero piątym wyborem producentów na reżysera projektu. Wcześniej propozycję otrzymali m.in. Walter Hill i Peter Yates. Pierwszym wyborem producentów na reżyserię “Obcego” był Robert Altman. Gdy zatrudniono Ridleya Scotta film dostał większy budżet. Dopiero wtedy aktor Tom Skerritt zgodził się na udział w filmie jako Dallas. Propozycję tej roli otrzymał wcześniej Harrison Ford, ale po „Gwiezdnych Wojnach” nie chciał grać w kolejnym filmie science fiction. Niedługo później z Ridleyem Scottem i tak spotkał się na planie filmu „Blade Runner”.
Jako Kane pierwszy grał Jon Finch znany z FILMU „Szał”(Frenzy) Alfreda Hitchcocka. Cierpiał jednak na cukrzycę i pierwszego dnia na planie stracił przytomność. Do ekipy dołączył John Hurt, który wcześniej odrzucił rolę w „Obcym” z powodu innych zobowiązań.
„Obcy – ósmy pasażer Nostromo” – usunięte sceny
To właśnie Ridley Scott przekonał studio Fox do zwiększenia budżetu i dokrętek. Pierwotna wersja filmu kończyła się w momencie, gdy Ripley wsiada do wahadłowca ewakuacyjnego, a Nostromo eksploduje. Studio nie dało się jednak przekonać do tego, by Sigourney Weaver w momencie ewakuacji była naga, co miało bardziej ukazać jej bezbronność. Nie zgodzono się również na zbliżenie Ripley i Dallasa.
Z filmu wyleciała scena, w której Ripley znajduje Dallasa w kokonie. Ridley Scott uznał, że spowalniała akcję, gdy Ripley uciekała ze statku. Scenę po latach pokazano w rozszerzonej wersji filmu.
Efekty specjalne i kreatywność kontra niski budżet filmu
Krążą legendy o tym jak ścierali się Tom Skerritt i Ridley Scott. Aktor miał być sfrustrowany długim przygotowaniem ujęć i scen. Z reżyserem miał też na pieńku Yaphet Kotto (Parker), który nieustannie improwizował i zarzucał Scotta pomysłami. A do tego „nie chciał umrzeć na planie”.
Skerrit zapewne miał powody do nerwów. Ridley Scott był niezwykle dokładny, a do tego piekielnie kreatywny. W każdej scenie starał się pokonać ograniczenia wynikające z budżetu (11 milionów dolarów). Wpadł m.in. na pomysł, by sceny z jajami obcych kręcić do góry nogami. Wydaje się, że płyn ścieka po powierzchni jaj „do góry”. Aby stworzyć wrażenie ruchu w jaju, Ridley Scott osobiście ruszał w nim dłonią w rękawiczce. Do tego wykorzystano sprężone powietrze, by wystrzelić wieprzowe jelita. Niebieskie światła laserowe widoczne w komorze statku pożyczono od brytyjskiego zespołu rockowego ‘The Who’, który ćwiczył swój pokaz świetlny przed zbliżającą się trasą koncertową w sąsiednim studiu. By stworzyć biały płyn wypływający ze zniszczonego Asha, wykorzystano m.in. mleko, makaron i kawior. Co ciekawe, aktor Ian Holm nienawidził smaku mleka.
Podobał wam się efekt zaparowanych w środku hełmów? To przypadek. Docelowo para wydobywająca się z hełmów była wystrzeliwana na zewnątrz, ale mechanizm uległ awarii.
Kot i pies na planie „Obcego”
Ekipa filmowa miała problem, by nakłonić kota do syczenia. Dzisiaj zrobiono by to komputerowo i kot Jones pewnie wyglądałby jak ten z „The Marvels”. Wtedy ekipa filmowa ukryła owczarka niemieckiego za ekranem i podniosła go nagle, by zaskoczyć Jonesa. Co ciekawe, kot z „Obcego” był grany przez 4 różne koty.
Bolaji Badejo jako Obcy. 4 minuty kariery
Kostium kosmicznej bestii nosił na planie Bolaji Badejo. 26-letni student z Nigerii, którego ekipa od castingu spotkała w barze, był wysoki (2,08 m wzrostu), a do tego potrafił ruszać się w nietypowy sposób, bo zajmował się pantomimą i uczył się Tai Chi. Właśnie takiego kogoś szukali Ridley Scott i twórca wyglądu obcego H.R. Giger. W sumie Badejo widoczny jest na ekranie przez 4 minuty.
Bolaji Badejo zmarł w 1992 roku z powodu anemii sierpowatej.
„Obcy – ósmy pasażer Nostromo” – ta scena przeraziła aktorów
Słynna scena w stołówce, gdy ukazuje się chestbuster, przeraziła nawet aktorów. Nikt nie powiedział im jak naprawdę będzie wyglądała. Veronica Cartwright nie spodziewała się, że zostanie obryzgana krwią.
Weylan-Yutani – cichy czarny charakter
Korporacja Weyland-Yutani to tak naprawdę czarny charakter większości filmów z serii „Obcy”. Jednak w pierwszej odsłonie cyklu ta nazwa nie została wypowiedziana ani razu. Widoczne jest jedynie charakterystyczne logo.
Wymioty i panika w kinie
W kosmosie nikt nie usłyszy twojego krzyku… ale w kinie już tak. Podczas pierwszych pokazów „Obcego” kilku widzów z krzykiem wybiegło z kina, ktoś zemdlał i złamał rękę. Jeden z pracowników kina miał nawet zwymiotować widząc co wyrwało się z piersi Kane’a. Co więcej, podczas jednej z premier filmowych fanatycy religijni podpalili model Obcego, twierdząc, że jest demoniczny.
Pierwotnie film miał być znacznie krwawszy. Studio Fox przekonało Ridleya Scotta, by przyhamował.
Według aktora Toma Skerritta, właściciel jednego z kin w Teksasie powiedział mu, że scena z wychodzącym obcym z klatki piersiowej doprowadziła do tego, że widzowie wybiegali do toalety i wymiotowali. Mężczyzna musiał wyłączyć toaletę z użytku, ponieważ tak wiele osób nie wytrzymywało nerwowo i musiało zwymiotować. W innym kinie, tym razem w Londynie, scena w której Ash jest pozbawiony głowy spowodowała, że jeden z pracowników zemdlał podczas seansu a duża część widzów zajmujących pierwsze rzędy zdecydowała się przesiąść nieco dalej od ekranu
– pisze portal Filmowe Ciekawostki.
I chociaż „Obcy…” był horrorem, firma Kenner i studio Fox, oszołomione sukcesem figurek z Gwiezdnych Wojen, wypuściły na rynek zabawki dla dzieci z figurkami z „Obcego”. Xenomorph nie przypadł jednak dzieciom do gustu.
F jak flaki, ś jak śmierć… Obcy uczy dzieli alfabetu
Ostatnio film „Obcy – ósmy pasażer Nostromo” doczekał się też adaptacji książkowej… i jest to książka dla dzieci, w której ksenomorf uczy alfabetu. Publikacja z serii Little Golden Book „A is for ALIEN” („O jak Obcy”) jest obecnie dostępna w przedsprzedaży, a premierę zaplanowano na 2024 rok.
W kosmosie nikt nie usłyszy, jak chichoczesz, czytając tę książeczkę z serii Little Golden Book z bohaterami znanymi z klasycznego filmu „Obcy”! Ellen Ripley i pozostali członkowie załogi Nostromo zapraszają na kosmiczną przygodę, dzięki której poznasz alfabet od A do Z. Dzięki uroczym ilustracjom ta beztroska wersja kultowego filmu „Obcy” zachwyci nie tylko młodych i starszych fanów, ale również kolekcjonerów cyklu
– czytamy w opisie „O jak Obcy”. (filmweb.pl)
H.R. Giger – z „Diuny” do „Obcego”. Czego oczy nie widzą tego…
Wszyscy wiedzą, że xenomorph wywodzi się z biomechanicznej sztuki H.R. Gigera. Wiadomo, że artysta inspirował się genitaliami tworząc kosmiczne monstra. Jednak o mały włos, a jego wizje trafiłyby do innego filmu. Alejandro Jodorowsky zatrudnił go do swojej „Diuny”. Z powodu problemów finansowych projekt padł, a Giger zatrudnił się u Ridleya Scotta.
Początkowo na udział Gigera w „Obcym” nie chciało się zgodzić studio Fox. Twierdzili, że jego wizje są zbyt straszne i zniechęcą widzów. Tak naprawdę studio w ogóle nie było zainteresowane filmem „Obcy – ósmy pasażer Nostromo”. Zmieniono zdanie dopiero po sukcesie „Gwiezdnych Wojen”.
Początkowo ksenomorf miał przeźroczystą skórę. Ridley Scott zarządził jednak, by kosmita był czarny i tym zlewał się z ciemnością. Pozwoliło to ukryć niedoskonałości. Giger wpadł następnie na pomysł, by pozbawić monstrum oczu.
Model głowy Obcego wykorzystany do zbliżeń w całym filmie opierał się na odlewie ludzkiej czaszki. Natomiast ścięgna w szczękach Obcych zostały stworzone z prezerwatyw. Śluz, którym ocieka ksenomorf to tak naprawdę lubrykant kupiony w sklepie z gadżetami dla dorosłych.
Pisk nowonarodzonego kosmity został nagrany przez naśladowcę zwierząt, Percy’ego Edwardsa, któremu udało się wydobyć z siebie idealny dźwięk już za pierwszym podejściem
– pisze portal Filmowe Ciekawostki.
Muzyka z „Obcego” – Ridley Scott kontra Jerry Goldsmith
Muzykę do filmu „Obcy – ósmy pasażer Nostromo” skomponował Jerry Goldsmith. W 1979 roku miał już na koncie takie sukcesy jak „Chinatown”, „Star Trek” i „Omen”. Ridley Scott odrzucił jego soundtrack do „Obcego” jako zbyt tradycyjny i bezpieczny jak na kosmiczny krwawy horror. Sfrustrowany Goldsmith postanowił skomponować muzykę jak najdziwniejszą i nieakceptowalną. Był zaskoczony, gdy Ridley Scott powiedział „tak”. Zdenerwował jednak kompozytora, jako jeden z głównych motywów pozostawiając roboczą ścieżkę, której używano podczas montażu i która miała być użyta w innym filmie. Co więcej, Scott finalnie wiele kompozycji skrócił albo użył w innych scenach niż zakładał to Goldsmith. Finalnie podczas napisów końcowych wybrzmiewa utwór innego kompozytora.
Dzieci Ridleya Scotta i pielęgniarka na planie „Obcego”
Piekielnym utrapieniem były skafandry kosmiczne, ponieważ nie miały wewnętrznej wentylacji. Członkowie obsady często w nich mdleli, więc na planie była obecna pielęgniarka podająca tlen. Skafandry przebudowano, gdy zemdlały noszące je dzieci Ridleya Scotta.
Skąd wzięły się tam dzieci? Ridley Scott uważał, że elementy planu na zewnątrz Nostromo nie były wystarczająco duże. Aby oddać skalę, ubrał w skafandry swoich synów.
Chcesz więcej kultury? Pan Od Kultury zaprasza na Facebooka i Instagram