Read Time:1 Minute, 54 Second
Premiera filmu „Aquaman i Zaginione Królestwo” (Aquaman and the Lost Kingdom) już w grudniu. Wszystko wskazuje, że ekranizacja komiksów DC nie będzie się czuła w box office jak ryba w wodzie.
Film „Aquaman i Zaginione Królestwo” pojawi się w kinach 20 grudnia 2023 roku. Miał być ciepły ocean sukcesu, a będzie zimna kąpiel w Bałtyku? Pierwsze prognozy zwiastują finansową wycieczkę pod dnie. Budżet filmu (bez promocji) wyniósł ponad 200 milionów dolarów, ale najwyraźniej twórcy rzucili się na zbyt głęboką wodę, bo prognozowane zyski mogą być bardzo niskie. Jeszcze dużo wody musi upłynąć zanim ekranizacje DC znów będą hitami box office.
Chcesz więcej kultury? Pan Od Kultury zaprasza na Facebooka i Instagram
„Aquaman i Zaginione Królestwo” – sukces na wodzie pisany
Jak zapowiadają pierwsze prognozy sprzedaży biletów, film „Aquaman i Zaginione Królestwo” podczas premierowego weekendu zarobi w amerykańskich kinach 32-42 mln dolarów. To bieda z nędzą biorąc pod uwage, że będzie to weekend przedświąteczny. Co gorsza, kolejne weekendy przyniosą zapewne spadki oglądalności. Dla porównania, pierwsza część Aquamana w 2018 roku, także w okresie przedświątecznym, w pierwszy weekend w USA zarobiła 67 milionów dolarów.
Według niektórych prognoz film „Aquaman i Zaginione Królestwo” finalnie może zarobić w USA maksymalnie 100-110 milionów dolarów. Pierwsza część Aquamana przez cały okres wyświetlania w USA zarobiła 335 milionów dolarów. Na całym świecie film zarobił ponad miliard dolarów.
Wiosną 2013 roku wyciekły opinie z pokazów testowych drugiego Aquamana. Podobno film był „bardzo zły, nudy i nieoglądalny”, Mowa była o panicznym naprawianiu filmu przed grudniową premierą.
Filmy „Shazam: Gniew bogów”, „Flash”, „Blue Beetle” były finansowymi klapami. Nowy Aquaman będzie dla Warner Bros. i ekranizacji komiksów DC gwoździem do trumny? Wkrótce całe uniwersum zostanie zrestartowane, a Jason Mamoa podobno pojawi się w nowej roli. Wreszcie Lobo? Na razie twórcy i Mamoa skupiają się na Aquamanie i nabierają wody w usta.
Chcesz więcej kultury? Pan Od Kultury zaprasza na Facebooka i Instagram
